Mama z HR
  • STRONA GŁÓWNA
  • O MNIE
  • OFERTA
  • MOJA KSIĄŻKA
  • BLOG
  • SKLEP
  • KONTAKT
  • 0
Monthly Archives

luty 2021

Praca i rozwój

Czy przejście na słynne 7/8 etatu naprawdę ochroni Cię przed zwolnieniem z pracy?

by asia 24 lutego 2021

Kiedy wróciłam do pracy zawodowej, jednym z częściej zadawanych mi pytań było „Czy zmniejszyłaś wymiar etatu do 7/8?”. Reakcje na moją negatywną odpowiedź były pełne zaskoczenia. Ale jak to? Nie chciałaś zapewnić sobie takiej ochrony w tych nieprzewidywalnych czasach? Nie boisz się? Wiesz, że mogłaś skorzystać ze zmniejszenia etatu też do 99%, żeby nie stracić na tym finansowo?

Moja odpowiedź była zawsze taka sama: „Jeśli pracodawca będzie chciał mnie zwolnić, znajdzie na to sposób.” I kto jak kto, ale pracownik HRu musi sobie z tego świetnie zdawać sprawę. Niestety ochrona, jaką daje zmniejszenie wymiaru etatu po przerwie macierzyńskiej jest jedynie pozorna. Dlatego pomyślałam, że warto abyś wiedziała, na czym dokładnie polega i czy warto z niej skorzystać.

Aspekty prawne

Od razu zaznaczę, że potoczne określenie tego zjawiska, czyli „zmniejszenie wymiaru etatu” jest bardzo mylące. W rzeczywistości rzecz polega na częściowym wykorzystaniu przysługującego nam urlopu wychowawczego.

Jak to działa? Zgodnie z zapisami Kodeksu Pracy rodzicom zatrudnionym na etacie przysługuje prawo do 36 miesięcy urlopu wychowawczego, z czego jedna osoba może wykorzystać maksymalnie 35 miesięcy. Takiego urlopu pracodawca może udzielić rodzicowi najpóźniej do momentu ukończenia przez dziecko 6 roku życia. To oznacza, że nie trzeba korzystać z tej opcji od razu po urlopie rodzicielskim, można też podzielić ten urlop na części. Powszechnym rozwiązaniem jest też powrót po przerwie macierzyńskiej na niepełny etat i częściowe korzystanie z wychowawczego. Zgodnie z przepisami przez cały okres 35 miesięcy możesz pracować w zmniejszonym wymiarze czasu pracy, przy czym obniżenia można dokonać maksymalnie do 50%. Warto w tym miejscu podkreślić, że w takiej sytuacji pracodawca nie może odmówić wyrażenia zgody na obniżenie wymiaru etatu (jeśli tylko złożysz odpowiedni wniosek na 21 dni przed terminem, od kiedy chcesz pracować w mniejszym wymiarze).

W praktyce najczęściej spotykałam się z rozwiązaniem obniżenia wymiaru etatu do 7/8, czyli pracy przez 7 zamiast 8 godzin dziennie, choć znane są mi przypadki kiedy rodzice zmniejszali etat do połowy czy czasami 99%. Oczywiście wiąże się to także z proporcjonalnym zmniejszeniem wynagrodzenia za pracę.

Korzyści i konsekwencje

Oprócz tej oczywistej zalety, czyli krótszego dnia pracy i posiadania większej ilości czasu dla rodziny, jest jeszcze kwestia ochrony przed zwolnieniem. Utarło się, że mamy wracają właśnie na 7/8 etatu, by zabezpieczyć się przed otrzymaniem wypowiedzenia umowy o pracę. Taka ochrona przed zwolnieniem działa przez 12 miesięcy korzystania z obniżonego wymiaru czasu pracy.

Czy to znaczy, że pracodawca nie może w żadnym wypadku zwolnić takiej osoby? Nie można zrobić tego w standardowych sytuacjach, kiedy przyczyny wypowiedzenia leżą po stronie pracownika. Niestety, jak zawsze, także i w tym aspekcie Kodeks Pracy przewiduje pewne wyjątki.

Przed czym nie ochroni Cię zmniejszenie wymiaru etatu?
-> zwolnieniem dyscyplinarnym,
-> przed zwolnieniem z powodu likwidacji lub upadłości pracodawcy,
-> a jeśli pracujesz w firmie zatrudniającej więcej niż 20 osób, także przed likwidacją stanowiska czy zwolnieniami grupowymi.

W praktyce oznacza to, że jeśli Twój pracodawca zatrudnia więcej niż 20 osób i w czasie Twojej nieobecności została przeprowadzona jakaś zmiana struktury organizacyjnej czy Twój dział przeszedł reorganizację lub został zlikwidowany, niestety istnieje ryzyko otrzymania wypowiedzenia. Nawet mimo ochrony wynikającej z obniżenia wymiaru etatu. Musisz mieć jednak świadomość, że w niektórych firmach zmiany organizacyjne, które mają uzasadnić wypowiedzenie umowy osobie w trakcie korzystania z urlopu wychowawczego, mogą być tylko pozorne. Zawsze możesz odwołać się od decyzji pracodawcy – masz na to 21 dni od daty otrzymania wypowiedzenia.

Ważne, abyś wiedziała, że w takiej sytuacji przysługuje Ci odprawa w wysokości zależnej od Twojego stażu pracy:
-> poniżej 2 lat jest to wysokość jednomiesięcznej pensji,
-> między 2 a 8 lat jest to wysokość dwumiesięcznej pensji,
-> powyżej 8 lat jest to wysokość trzymiesięcznej pensji.

Znaj swoje prawa

Czy zatem nie warto korzystać ze zmniejszenia etatu? Jest wiele sytuacji, kiedy naprawdę ma to sens. Na przykład kiedy realnie chcesz pracować krócej lub obawiasz się, ze Twoja praca może nie być początkowo zbyt wysoko oceniana i w ten sposób chcesz się zabezpieczyć.

Pamiętaj, że znajomość swoich praw to często połowa sukcesu. Mając świadomość, na co możesz liczyć i jakie scenariusze są możliwe, łatwiej będzie Ci się przygotować do powrotu. Zachęcam, żeby na dwa lub trzy miesiące przed planowanym końcem przerwy macierzyńskiej umówić się na rozmowę z szefem i dowiedzieć się więcej o tym, co może Cię czekać po powrocie. W tym tekście (KLIK) znajdziesz więcej wskazówek, jak przygotować się do takiej rozmowy i jak ją przeprowadzić.

Powodzenia!

for. Unsplash

24 lutego 2021 2 komentarze
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Mamazhr.pl oferta
Praca i rozwój

Rekrutacja online? Unikaj tych 4 błędów!

by asia 17 lutego 2021

Czasy pandemii znacząco zmieniły podejście do prowadzenia rekrutacji. Nadal ogromna większość firm decyduje się na realizowanie tego procesu, w tym także rozmów kwalifikacyjnych, zdalnie lub hybrydowo – tak, jak wciąż w dużej mierze pracujemy. Czy wiesz, czym różni się taka rozmowa od zwykłego spotkania twarzą w twarz z przedstawicielami pracodawcy? W tym tekście (KLIK) znajdziesz sporo informacji.

Dziś jednak chcę Cię przestrzec przed kilkoma błędami, często popełnianymi przez kandydatów, kiedy rozmowa toczy się zdalnie. Co możesz zrobić, aby wywrzeć jeszcze lepsze wrażenie na osobach rekrutujących? Czego unikać? Przychodzę z gotową odpowiedzią!

1. Problemy techniczne

Niestety, choć wydawałoby się, że rekrutacje i w ogóle spotkania prowadzone w formie zdalnej to teraz chleb powszedni, nadal często zdarza się, że kandydaci mają problemy techniczne. A to nie mogą się połączyć, aplikacja nie chce im się zainstalować, komputer się wyładował albo kamerka wariuje i pokazuje obraz do góry nogami. To wszystko bardzo utrudnia przeprowadzenie rozmowy kwalifikacyjnej w rzetelny sposób.

Co możesz zrobić? Dzień przed spotkaniem wykonaj próbę generalną – przygotuj stanowisko i cały sprzęt do rozmowy, zainstaluj niezbędne aplikacje i sprawdź, czy wszystko działa. W przypadku problemów – od razu skontaktuj się z rekruterem. Jeśli korzystasz z laptopa lub telefonu, zadbaj o to, by były naładowane. Jeżeli pojawią się jakieś problemy, zawsze będziesz miała jeszcze czas, by spróbować je rozwiązać lub poprosić kogoś o pomoc.

2. Brak słuchawek z mikrofonem i kiepska jakość dźwięku

Wiem, że większość urządzeń takich jak tablety czy laptopy mają wbudowane mikrofony, ale jest jedna podstawowa wada takiego rozwiązania. Zbierają one nie tylko dźwięk Twojego głosu, ale także wszystkie dźwięki z otoczenia. Szum za oknem, koszenie trawy, wiercenie za ścianą, a nawet odgłosy burzenia wież z lego czy rzucania klockami. Wszystko to będzie zaburzać płynność rozmowy i rozpraszać – zarówno Ciebie, jak i osoby rekrutujące.

Bardzo zachęcam, żebyś zamiast tego skorzystała z dodatkowych słuchawek z mikrofonem. Pierwsza przewaga, jaką mają nad wbudowanymi mikrofonami, jest taka, że działają one bardziej punktowo i zbierają głównie Twój głos. Po drugie jakość dźwięku jest dużo lepsza i Twoi rozmówcy będą lepiej zrozumieć, co mówisz. Tobie też będzie się łatwiej skupić w słuchawkach – pytania rekruterów będą lepiej słyszalne, a dźwięki otoczenia nie będą rozpraszać. Ma to duże znaczenie (przynajmniej dla mnie) zwłaszcza w rozmowach, które prowadzone są w języku obcym – wtedy słuchawki są naprawdę niesamowitym ułatwiaczem!

3. Rozpraszacze – bałagan, popijanie wody i inne kwiatki

Zupełnie nie zdajemy sobie sprawy z tego, że to, co podczas rozmowy twarzą w twarz z rekruterem jest najzupełniej normalne, w rozmowie online może stanowić poważny rozpraszacz i utrudniać prowadzenie spotkania. Przykładem może być gestykulacja. To naturalne, że w czasie rozmowy poruszamy rękami, stanowi to przecież ważny element komunikacji niewerbalnej. Kiedy jednak spotkanie odbywa się przez Internet, nadmierne ruchy w połączeniu z kiepską jakością sieci i zacinającym się obrazem mogą wyglądać bardzo dziwnie. Podobnie z popijaniem wody w trakcie rozmowy. Kiedy spotykamy się na żywo, nie ma wielkiego znaczenia, czy pijesz ze szklanki, butelki czy plastikowego kubka. W rozmowie online każdy dźwięk ściskanego plastiku czy przełykanie wody mogą odbijać się w głośnikach rekrutera.

O co możesz zadbać? Przygotuj sobie szklankę z wodą, a nie butelkę. Możesz też wyłączać mikrofon, kiedy pijesz. Choć ręce same mogą się rwać do gestykulacji, spróbuj ograniczyć się do kiwania głową.

Jeszcze inną kategorią rozpraszaczy będą ciekawe elementy Twojego tła – bałagan, okno ze święcącym wprost w kamerkę słońcem, itp. Pamiętaj, że w pewien sposób zapraszasz rekruterów do swojego domu, warto więc pokazać się z jak najlepszej strony. Podczas próby generalnej sprawdź, co dokładnie widać w kamerce i ustaw się w takim miejscu, by tło było jak najbardziej neutralne. A co jeśli nie masz takiej możliwości? Z pomocą przychodzi technologia! Większość narzędzi takich jak MS Teams czy Zoom dają możliwość ustawienia rozmazanego tła lub wgrania swojego pliku z tłem. Wtedy nie musisz się już tym tak bardzo przejmować.

4. Brak przygotowania do rozmowy

Niestety wciąż najpowszechniejszym błędem, jest brak przygotowania do spotkania rekrutacyjnego. I to niezależnie od tego, w jaki sposób prowadzona jest rozmowa. Pamiętaj, że ocena Twojej kandydatury w większości będzie opierać się na warstwie merytorycznej. Warto zadbać więc o to, by poznać trochę lepiej pracodawcę przed spotkaniem. Zajrzyj w tym celu na stronę firmową lub media społecznościowe tej organizacji. Przypomnij sobie również dokładny opis stanowiska oraz przygotuj odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania.

Na moim koncie na Instagramie (KILK) znajdziesz omówionych wiele z najpowszechniejszych pytań rekrutacyjnych. Są tam również podpowiedzi, czego oczekują rekruterzy i wskazówki, jak podejść do poszczególnych tematów.

Pamiętaj, że na sukces w procesie rekrutacji wpływa wiele czynników. Na wiele z nich nie masz wpływu – nie znasz na przykład dokładnych oczekiwań pracodawcy. Dlatego też warto maksymalizować swoje szanse poprzez unikanie tak prostych i oczywistych błędów, jak te wymienione powyżej!

Daj znać, czy coś byś dopisała do tej listy 🙂

17 lutego 2021 0 comment
0 FacebookTwitterPinterestEmail

ZAMÓW NEWSLETTER

ZAMÓW NEWSLETTER!

Znalazłaś ciekawe dla siebie tematy?

Koniecznie zamów mój newsletter!

Dzięki temu nie przegapisz żadnego wpisu :)

Dziękuję!

Pozostało jedynie wejść na swoją skrzynkę i potwierdzić zapis. Po tym już na pewno nic Cię nie ominie :)

.

Bądźmy w kontakcie

Facebook Instagram Linkedin Email

kategorie

  • Macierzyństwo (18)
  • Odskocznia (3)
  • Praca i rozwój (39)
  • Rozmowa kwalifikacyjna (10)

Archiwa

  • styczeń 2023
  • wrzesień 2022
  • lipiec 2022
  • marzec 2022
  • luty 2022
  • luty 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
  • lipiec 2020
  • czerwiec 2020
  • maj 2020
  • kwiecień 2020
  • marzec 2020

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

mama.z.hr

mama.z.hr
Z małym opóźnieniem, ale przychodzę do Was z k Z małym opóźnieniem, ale przychodzę do Was z kolejnym omówionym pytaniem. 

Czasem, kiedy pod koniec rozmowy pojawia się temat oczekiwań finansowych kandydata, zdarza się, że rekruter zadaje pytanie dodatkowe. Czy podana przez Panią kwota jest negocjowalna? Innymi słowy - czy jesteś w stanie zejść ze swoich oczekiwań? 

Kiedy dokładnie pojawia się to pytanie? Jak je interpretować? To dobrze czy źle, że się pojawia? 

Przede wszystkim, jak chyba łatwo się domyślić, pytanie wskazuje od razu, że podane przez nas oczekiwania przekraczają zaplanowany na dane stanowisko budżet. Ale już druga i trzecia wskazówka, są bardziej optymistyczna - to przekroczenie nie jest raczej zbyt duże i musieliśmy zrobić dobre wrażenie i spodobać się pracodawcy, skoro pytają nas o możliwość negocjacji. 

Pamiętajmy, że rekruter w większości przypadków nie może ujawnić nam jakie są widełki na dane stanowisko. Dlatego posługuje się różnymi sugestiami i przesuwa ciężar mówienia o konkretnych kwotach na kandydatów. 

Co odpowiedzieć? 

To zależy jaka jest Twoja prawda - czy podałaś oczekiwania realne, czy lekko zawyżone? Czy jeśli otrzymasz nieco niższe wynagrodzenie, nadal będziesz zadowolona? Czy jednak po 2-3 miesiącach poczujesz frustrację i będziesz zdemotywowana, że zarabiasz mniej niż byś chciała, niż wyceniasz swoje kompetencje? Jaka kwota będzie dla Ciebie wciąż satysfakcjonujaca? Jaka jest Twoja granica negocjacji?

Zawsze zniechęcam moje Klientki do znacznego obniżania swoich oczekiwań, bo to zwykle nie kończy się dobrze. W ciągu paru miesięcy okazuje się zazwyczaj, że niższe wynagrodzenie idzie w parze z dużą odpowiedzialnością albo po prostu nie działa motywująco. Dlatego warto się 3x zastanowić, zanim się na to zdecydujecie. 

A jak Ty do tego podchodzisz? Negocjowałabyś czy jednak nie, wiedząc że to pewnie jedyna droga do uzyskania zatrudnienia w tej firmie?

Ps. Nadal trwają zapisy do grupy mastermind "Nowa praca na wiosnę"! Zapisz się, daj się przeprowadzić przez proces poszukiwań i znajdź swoją pracę marzeń! Link do zapisów w bio @mama.z.hr 

-
#rekrutacja #rozmowakwalifikacyjna #wynagrodzenie #negocjacje #praca #zmianapracy
Dlaczego mastermindy to moja ulubiona forma pracy Dlaczego mastermindy to moja ulubiona forma pracy z klientami? Bo łączy w sobie wszystko, co najlepsze ze szkoleń, warsztatów i pracy indywidualnej. Żadna inna formuła nie pozwala aż tak wiele wcisnąć w program, aż tak wiele podarować Uczestnikom. 

Kiedy uruchamiałam pierwszą grupę, nie ukrywam, że miałam sporo obaw. Tak, ja ekspertka w tym temacie, stresowałam się nie na żarty. Czy uda mi się to przeprowadzić tak dobrze, jak chciałam? Czy Uczestniczki otworzą się na tyle, by szczerze mówić o swoich potrzebach i perspektywach, żeby moje podpowiedzi mogły być adekwatne? Czy starczy nam na wszystko czasu? 

Jak się okazało, jak możecie przeczytać w opinii jednej z Uczestniczek, wszystko poszło bardzo dobrze. Uwielbiam energię takich kameralnych spotkań, kiedy ja mogę podzielić się swoim spojrzeniem i wiedzą, a pozostali wymieniają się uwagami i dają sobie wzmocnienie i wsparcie. Uwielbiam czytać potem, jak chodzą na rozmowy, jakie mają przemyślenia, jakie nowe pytania się pojawiają. Serce mi rośnie, jak One rosną w tym procesie. 

Dlatego, jeśli i Ty chcesz na wiosnę zdobyć nową pracę, z której będziesz czerpać satysfakcję, nie wahaj się i już dziś dołącz do grupy mastermind. Startujemy 18 marca i spotkania będą się odbywały w soboty, co 2 tygodnie. 

Dlaczego to tyle kosztuje? 
Program mastermindu przewiduje 5 spotkań na żywo, dwa audyty CV dopasowanego do wybranych przez Ciebie ofert pracy, materiały przygotowujące do rozmów rekrutacyjnych i 4 tygodnie wsparcia przez grupę Whatsapp po zakończeniu spotkań. To ogrom czasu i wartości, jakie oferuję Uczestniczkom. Jeśli jednorazowo to za duża kwota, daj znać i rozbijemy ją na raty. 

Masz jakieś pytania? Coś się zastanawia, wahasz się czy to dla Ciebie? Napisz w komentarzu, a chętnie odpowiem! 

---
#autopromocja #mastermind #szukaniepracy #nowapraca #zmianapracy #szkolenie #kurs #mamaszukapracy #mamawracadopracy #pomacierzynskim
Jak myślisz, czy rekrutacja prowadzona przez zewn Jak myślisz, czy rekrutacja prowadzona przez zewnętrzną agencję rekrutacyjną wygląda tak samo, jak proces realizowany w dziale HR firmy? Jakie mogą być różnice, jakie dodatkowe etapy? Jakimi kanałami tacy rekruterzy szukają kandydatów? A może zastanawiasz się, dlaczego w ogóle firmy korzystają z agencji, zamiast zatrudnić własnych rekruterów? 

Wiem, że dla wielu osób temat procesów rekrutacyjnych realizowanych przez agencję jest bardzo interesujący. Nie wszyscy mieli okazję brać udział w takich procesach, a znam i takie osoby, które bardzo długo nie odpowiadały w ogóle na ogłoszenia publikowane przez agencje z obawy, że ich CV trafi do niewłaściwej firmy lub do ich własnego pracodawcy. 

Dlatego zaprosiłam do rozmowy Olę @a_szpak która przez wiele lat pracowała w agencji rekrutacyjnej, żeby podzieliła się z Wami swoim doświadczeniem i odpowiedziała na najbardziej nurtujące pytania. 

Choć sama miałam krótki epizod pracy w agencji i współpracowałam z wieloma różnymi firmami rekrutacyjnymi, myślę, że nic nie może się równać z opowieścią z pierwszej ręki od tak doświadczonej jak Ola osoby. Dlatego tym bardziej jestem szczęśliwa, że udało mi się ją namówić! 

Jeśli macie jakieś pytania w tym temacie, które Was nurtują - napiszcie w komentarzu, już jutro wieczorem poproszę Olę o odpowiedź 😊

To co, widzimy się? 

---
#lajw #rekrutacja #agencjarekrutacyjna #szukaniepracy #rozmowakwalifikacyjna #zmianapracy #praca #hr
Pytanie przyszło od jednej z Was z kategorii "dzi Pytanie przyszło od jednej z Was z kategorii "dziwne". I od razu pomyślałam, że trzeba się nim zająć, bo ono wbrew pozorom wcale dziwne nie jest! A wiele mówi o Waszej sytuacji i szansach w danym procesie rekrutacyjnym.

Zastanów się chwilę - wiesz już, że każde pytanie w trakcie rekrutacji pada w jakimś celu. Osoba prowadząca spotkanie ma (w głowie lub na kartce) listę rzeczy, które chce sprawdzić lub dowiedzieć się o Tobie. Po co więc pyta o Twój udział w innych rekrutacjach? 

Zanim powiem Ci, jak to wygląda z mojej perspektywy, chwila na wspominki. 

Pierwszy raz usłyszałam to pytanie na praktykach. Były to bezpłatne praktyki w dziale rekrutacji dużego korpo. Spotkanie prowadziła dużo starsza ode mnie rekruterka - weteranka, można powiedzieć, bo pracowała tam od początku istnienia firmy. I ona to pytanie zadawała na każdym spotkaniu. Miała swoją tabelkę z pytaniami, jakie zadawała kandydatom i jedna z kolumn to było właśnie "inne rekrutacje".

Ja nie zadaję tego pytania na każdej rekrutacji, ale używam go chętnie. Sama jako kandydatka też wiele razy byłam o to pytana i praktycznie zawsze oznacza to, że dana osoba jest mocno brana pod uwagę w danym procesie. 

Dlaczego rekruterzy o to pytają? 
👉 Żeby wiedzieć czy muszą się spieszyć z decyzją - jeśli jesteś w innych procesach, a spodobałaś się nam, z dużym prawdopodobieństwem spodobasz się też w innych firmach. Jeśli chcemy Cię mieć na swoim pokładzie, musimy się spieszyć. 
👉 Żeby ocenić, jak mocno Ty rozważasz danego pracodawcę i jak zaawansowane są Twoje działania w kierunku zmiany pracy. 

Jeśli więc usłyszysz takie pytanie na rozmowie, możesz uśmiechnąć się do siebie, bo najprawdopodobniej zrobiłaś dobre wrażenie. Jeżeli rozmawiasz z firmą swoich marzeń, powiedz że bierzesz udział, ale to praca w tej firmie jest dla Ciebie najbardziej atrakcyjna. Jeśli nie jest to firma marzeń - zdecyduj, jaki komunikat chcesz przekazać. Moim zdaniem warto powiedzieć, że masz inne opcje na stole. Może dzięki temu przyspieszy to tryby machiny jaką jest uzyskanie zgody na zatrudnienie 😉 

I co teraz myślisz o tym pytaniu? Jaka odpowiedź będzie najlepsza dla Ciebie? 

-
#narekrutacji #praca #rozmowakwalifikacyjna
Rzadko pokazuję się tutaj tak bardzo prywatnie, Rzadko pokazuję się tutaj tak bardzo prywatnie, ale ostatnio mam poczucie, że wciąż pędzę. Odhaczam kolejne rzeczy z listy, ustalam kolejne projekty, nawiązuję współprace i rozpisuję programy szkoleń... A wieczorem, gdy mam wreszcie chwilę dla siebie, padam na nos i nie starcza mi sił na coś konstruktywnego. 

Dlatego dzisiaj, przy okazji piątku, pogadajmy dla odmiany o tych drobnych przyjemnościach, które ładują nasze baterie! 

Dla mnie to na przykład takie wyjście jak dziś do fryzjera, choć z p. Beatą i tak dużo o dzieciach rozmawiamy, to przynajmniej są to rozmowy bez dzieci w tle 🤣 ogólnie to chyba każde wyjście do fajnych ludzi dobrze na mnie działa. Czasami nawet paczkomat potrafi poprawić mi humor i myślę, że nie jestem w tym odosobniona 😅

Od niedawna wciągnęłam się też znowu w grę na konsoli! Jako fanka Harrego Pottera, nie mogłam nie zakochać się w grze Hogwarts' Legacy - więc kiedy tylko dzieci zasną o przyzwoitej porze, ja delektuję się światem pełnym magii. 

Ładuje mnie też muzyka - przy muzyce sprzątam i składam pranie, ale najbardziej uwielbiam jeździć sama autem i na cały głos śpiewać ulubione kawałki 😁 i dobre jedzenie też mnie cieszy. Nie da się ukryć, że kocham jeść 😉 a szczególnie, gdy ktoś zrobi to jedzenie dla mnie ❤️

A co ładuje Twoje baterie? Co pomaga Ci się zresetować? Co daje Ci przyjemność w tym pełnym obowiązków macierzyńskim świecie? 
Jestem bardzo ciekawa Waszych sposobów na zatroszczenie się o sobie. 

---
#przyjemność #jestemmama #relaks #macierzyństwo #drobneprzyjemności #ładowaniebaterii
Nie chcesz wracać na etat po przerwie związanej Nie chcesz wracać na etat po przerwie związanej z macierzyństwem? Marzysz o tym, by realizować się "na swoim"? Masz dosyć sztywnych godzin pracy i wykonywania pracy dla kogoś? Masz pomysł na biznes, ale boisz się przejść do realizacji? 

Na początku każdej drogi jest wiele znaków zapytania, wiele obaw i niepewności. A gdybym powiedziała Ci, że większość z nich można łatwo rozwiać, jeśli ma się odpowiednie wsparcie? Że jeśli ten ogromny projekt, jakim jest marzenie o swoim biznesie można podzielić na małe, łatwiej osiągalne kroki?

Kiedy ruszałam ze swoją działalnością, bardzo doskwierała mi samotność i to, że nie miałam się z kim skonsultować - choćby po to, by wymienić myśli czy zobaczyć swoje pomysły innymi oczami. Zdecydowanie brakowało mi też wiedzy, jak działać, by szybko zobaczyć efekty. Dlatego wspólnie z @gosia.galbas stworzyłyśmy program mentoringowy "Mama ma biznes", w którym pomożemy innym Mamom na tym początkowym etapie wystartować z własnymi biznesami. 

Program, jaki przygotowałyśmy: 
💜 Spotkanie I- Analiza Twojego pomysłu 
💜 Spotkanie II - Twoje umiejętności oraz mocne strony
💜 Spotkanie III - Ocena rynku oraz analiza konkurencji
💜 Spotkanie IV - Mój klient - z kim chcę współpracować, jak ma wyglądać i gdzie go znajdę?
💜 Spotkanie V - Forma działalności i narzędzia 
💜 Spotkanie VI - Plan na biznes 

Chcesz do majówki mieć konkretnie określoną strategię na swój biznes? Dołącz do Mastermindu "Mama ma biznes" i rozwiń skrzydła, prowadząc swoją działalność! 

Co jeszcze Cię powstrzymuje? Zapisz się do programu używając linka zamieszczonego w bio @mama.z.hr 

Pamiętaj, że koszt udziału możesz podzielić na raty i nie musisz ponosić go w całości na początku. 

To co, zaczynamy pracę nad Twoim biznesem? 

---
#biznesonline #wlasnybiznes #naswoim #pomacierzynskim #mamamabiznes #jestemmama #mamapracuje
Zobacz więcej Obserwuj mmie na Instagramie
  • POLITYKA PRYWATNOŚCI STRONY MAMAZHR.PL

@2019 - 2022 Mama z HR. Wszelkie prawa zastrzeżone


Back To Top
Mama z HR
  • STRONA GŁÓWNA
  • O MNIE
  • OFERTA
  • MOJA KSIĄŻKA
  • BLOG
  • SKLEP
  • KONTAKT

Shopping Cart

Close

Brak produktów w koszyku.

Close